poniedziałek, 4 stycznia 2010

str. 12

* * *

nie wierzę w miłość bo to otchłań
pożerająca nasze wszystkie dobre pomysły
i jaka dal przed nami
i tylko zatrzaśnięte wrota chęci
i te nieprawdziwe słowa
by nas zassać na każdym kroku
nie wierzę w miłość bo to otchłań
w którą wpadamy głębiej coraz
ucząc się kłamstw jak pacierza
i trzeba by mieć klucz do
by wybrnąć
a właśnie gdzieś się zapodział
ale jak trzeba umieć tę otchłań pokonać
na kolanach by go posiąść
znaleźć
tę miłość
i tak dalej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz